Po lewo - stara maselniczka z motywem przewodnim.Na dekorach szkliwa Welte.Efekt o jaki chodziło- sielski ,anielski.
Dostałam tez ostatnio parę fajnych rzeczy do szkoły.Oto pierwsza z nich - prezent od Haneczki- cudna japońska lalka z ceramiczną głową- która mnie zachwyca.
Druga z lal, w nieco innym stylu- prezent od Krystyny. Popatrzcie na to pracowicie wyhaftowane ubranko...
Obie panny zostaną umieszczone w pokoju pt,, Kruchy dom duszy,, wraz z całą kolekcją lalek.
A poniżej kolejna haftowana koszula do kolekcji koszul; Jest bardzo, bardzo stara i należała do pra- pra -babki panny Anny , która mi ją podarowała.
Eksponaty do pokoju pt.. Gryka jak śnieg biała,, ,ale pokój ,, Gdzie bursztynowy świerzop,, także został zaplanowany....
Dziewczyny moje najkochańsze - bardzo Wam dziękuję za piękne mikołajkowe prezenty.
Ja zaś- nudząc się niemożebnie, oprawiam swoje zbiory, bo co się zrobi dziś- tego nie trzeba będzie robić jutro.
Zestaw haftowanych babskich utensyliów z lat 60- tych. Kazda z tych rzeczy została kupiona w innej graciarni, a nawet w innym kraju, ale razem jakby z kompletu.
Rany . Dopiero grudzień. Jak ja wytrzymam te następne 3 miesiace bez koordynowania dostaw cementu, piasku, stali, przecinania drewna....
A nie.... z drewnem będzie zadyma, bo należy wyciąć dwie potężne osiki z lasu jako, że leśniczy uznał je za chwast, a skoro się do rzeżby nadają -to synuś będzie miał radochę.
Wiec dwa miesiące bez dostaw, użerania sie z majstrami i całego tego budowlanego piekła.
Królewskie proste zycie...
Tyle ze trochę nudne...
Usciski
Gaja
Kafle Mistrzostwo Świata.
OdpowiedzUsuńI podarki.
Pozdrawiam serdecznie
Zwłaszcza podarki. Witaj.
OdpowiedzUsuńRównież Cie pozdrawiam
a ja ostatnio zastanawiałam się gdzie się podziałaś, a ty pracuś takie cuda stworzyłaś:)prezenty śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Roksana
Bardzo fajne kafle Ci wyszły, absolutnie w klimacie. Już widzę, jak się świetnie wpasują we wnętrza. A podarki i "klamoty stare" stylowe cudnie. Oj, będzie miała chata klimat...
OdpowiedzUsuńStomatologa masz tam gdzieś w pobliżu????
OdpowiedzUsuńBo jak te szczęki zaczną opadać przy wejściu.... radują się oczy moje.... te lale, te puzderka, te klimaty, kafelki, druki...... cuda!
A jest ... i to w bardzo bliskim pobliżu, bom za stomatologa lata temu wydała i podstawową komórke społeczną tworzymy ... Jakby co- będzie na miejscu.
OdpowiedzUsuńUściski.
Pacz pani jak to mi się zdatnie ułożyło, no to super! Szczęki będą reperowane na miejscu! Jeszcze od oczopląsu z zachwytu poszukaj speca i logopedę, bo co jakiś zaniemówi gość jeden czy drugi.
UsuńBeato - raju bramy otwierasz!
Słuchaj ... bez jaj .. ze się tak kolokwialnie wyraże ale po drugiej stronie drogi- 20 mb jakieś- mieszka wuj anestezjolog/ emerytowany/Dojezdzają.. kuzynka kardiolog , kuzyn urolog,żona kuzyna - stomatolog ,kuzyn ortopeda ...A i troje ich drobiazgu studiuje medycynę- nie wiem może będzie i okulista. Jak sie zjadą dzieciaki to mamy i muzyków po konserwatorium - wiec jest komu do fortepianu usiasc.A ,,,i pominęła bym ciotkę farmaceutke i kuzyna inzyniera od autostrad.Razem z moim synusiem starszym plastyków nas jest dwoje... Przyjezdzaj ... z nami nie zginiesz.
OdpowiedzUsuńzabiorę skrzypce w takim razie..... o jacież......
Usuń